Rozdział 80 się dzisiaj niestety nie pojawi. Obiecuję, że w ciągu dwóch następnych tygodni pojawią się w zamian dwa rozdziały.
Ze względu na waszą małą aktywność na blogu, muszę się porządnie zastanowić co robić dalej.
Przepraszam tych, którzy wciąż czekają.
Do następnego tygodnia x
:(
OdpowiedzUsuńMichelle dobrze się zastanów co ty robisz. Nie dodajesz tylko dlatego że nie komentują inni? Moze to dla Ciebie jest motywacja do dalszego pisania ale zrozum innych. Ci co czytają i są aktywni musza czekać bo ty nie dodajesz ze względu na tamtych. Ranisz nieustannie czytających bloga. Zamiast robic/pisac rozdzialy dla aktywnych ludzi to przestajesz bo inni zaprzestali komentowaniu.. Moze po prostu nic sie w tych rozdziałach nie dzieje aby mieli jakies swoje zdania do wypisania na ten temat. Nie chce Cie urazić tylko mowie i doradzam Ci od serca jak jest i jak powinno być. To Ty zarzadzasz blogiem i to Ty zdecydujesz ale doradzic każdy moze. W tej sprawie popieram tylko aktywnych. To dla nic robisz nie dla (nie)aktywnych.
OdpowiedzUsuńAkurat to, że dzisiaj nie pojawił się rozdział jest tylko ze względu na to, że miałam do załatwienia ważniejsze sprawy niż blog, dlatego zostało mi go jedynie przełożyć na następny tydzień. Tutaj nie wchodzi aktywność, ponieważ rozumiem każdego. Nie karze komentować każdego rozdziału, wręcz przeciwnie. Po prostu dzisiaj nie miałam czasu. Każdy z was musi zrozumieć, że ja nie jestem robotem. Niestety dzisiaj tak wypadło, że musiałam odłożyć rozdział. Mi również nie jest z tego powodu za wesoło, ale cóż. Muszę poświęcać czas także i innym.
UsuńSzkoda :(
OdpowiedzUsuńKurczę, jaka szkoda ... a tak liczyłam na nowy cudowny rozdział, a tu ... szkoda, chociaż rozumiem, że sprawy prywatne są nie raz pilniejsze niż bloog ...No, ale jednal szkoda, bo przyznam się , że zaczęłam tęsknic za głównymi bohaterami , także mam nadzieję, że dodasz rodział jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jade
Hej :-) Kiedy nowy rozdział?
UsuńJade
W krótce :) x
UsuńA można liczyć, że pojawi się jeszcze dzisaj, czy dopiero za tydzień? Wybacz,że tak dopytuje, ale nie mogę się doczekać nowego rozdziału i tego co będzie dalej :-)
UsuńPozdrawiam i życzę weny :-)
Jade
Pojawi się dziś x
UsuńAle odwołuje się cały czas do Twoich słów: Ze względu na waszą małą aktywność na blogu, muszę się porządnie zastanowić co robić dalej. Nie uwzględniłaś w tym momencie Twoich prywatnych spraw tylko aktywność innych. Jezeli byś napisała o sprawach osobistych na pewno nie wzbudziło by mnie do napisania jakiegokolwiek komentarza bo swoje zycie ma każdy i blogiem nie żyjesz i ja to wiem i inni tez wiedza. Ale teraz zaprzeczyłaś sama sobie odpowiadając na komentarz o sprawach osobistych a napisalas "pod rozdziałem" ze musisz sie zastanowić co z nasza aktywnością. Oczywiście rozumiem to co napisalas i popieram Cie ze sprawy typu moje problemy i załatwienia stawiasz na 1 miejscu. Ale teraz się zdziwiłem
OdpowiedzUsuńDziękuję za zrozumienie mnie. Owszem, zgodzę się także z tobą. Popełniłam błąd nie pisząc dokładnego powodu, ale co do aktywności bloga to jednak nie jest tak dobrze jakbym chciała. Muszę wiedzieć na czym stoję, ponieważ marnuję sporo czasu by napisać rozdział. Nie chcę zdać sobie sprawy że wszystkie te rozdziały które dotąd napisałam poszły na marnę. To jest jednak bardzo ważne dla mnie, wiedzieć wasze opinie.
UsuńDoszukuje sie caly czas jakiegos bledu z Twojej strony moze i niepotrzebnie ale nie lubie niejasnosci. Napisalas:Tutaj nie wchodzi aktywność, ponieważ rozumiem każdego. Nie karze komentować każdego rozdziału, wręcz przeciwnie. No to zalezy Ci na opiniach innych? Czy im komentować nie każesz? Bo ja na prawdę staram sie Ciebie zrozumieć ale skoro pod każdym napisanym rozdziałem pojawiają sie komentarze od aktywnych no to chyba daje do myślenia ze inni czekają i są ciekawi kolejnych wątków. Wskazuje tez na to liczba wyświetleń (chyba) ? Nie zmusisz nikogo do komentowania chociaż wiem ze każdy chciałby przegadać do rozumu innym i prosilibysmy zeby o tych komentarzach nikt nie zapominal lekceważąc to tak po prostu. Ja sam pod każdym rozdziałem pisalbym o tym zeby grzecznie zostawić tego koma. Ale ludzie to olewają i olewać będą jak dotychczas. Jestem za toba i Cie rozumiem w 100%. Ale ty tez musisz robic to dla aktywnych bo inni ubywają a inni przybywają. Wiec z tym się musisz pogodzic. Pozdrawiam.
UsuńOwszem zależy mi i to związane jest z tym co powiedziałam na początku. Nie karze nikomu komentować od razu wszystkie rozdziały, każdy ma wolną rękę, ale raz na jakiś czas można zostawić ten jeden komentarz. To jest raczej ważne dla każdej osoby, która pisze opowiadanie wiedzieć co sądzą inni. Nie muszą być to nawet chwalące opinie
UsuńNo to bardzo mnie to cieszy i mam nadzieje ze tak jest.
OdpowiedzUsuńPRZEPRASZAM BARDZO ALE TU NIE MA CZEGO KOMENTOWAC, BO W TYCH ROZDZIALACH SIE NIC NIE DZIEJE. :) PRZEPRASZAM JEŻELI CIĘ URAZIŁAM, ALE TAKA PRAWDA ;) KAŻDY MA SWOJA ;)
OdpowiedzUsuń